Klub Młodego Chemika

Kandrian · Wysłany: Czw 15:00, 16 Mar 2006 Temat postu: Chemiczna zapałka

Doświadczenie dosyć znane jednak nie zaszkodzi napisac.

Potrzebne:
-KMnO4
-H2SO4 stęż.
-HNO3 stęż.
-Denaturat
-Wacik

Sprzęt:
-parowniczka
-kawalek patyczka

Wykonanie:
Do parowniczki wlewamy kilka kropel stęż. H2SO4 następnie dodajemy kilka kropel steż. HNO3 i wsypujemy odrobine KMnO4. Następnie lekko to mieszamy. Teraz na patyku lub innym "nośniku" umieszczemy kawalek waty, moczymy w denaturacie i delikatnie dotykamy patyczkiem roztworu z parowniczki. Powinien nastąpić zapłon waty nasączonej denaturatem.

Pozdr.

Kwazar · Wysłany: Czw 16:05, 16 Mar 2006 Temat postu:

HNO3 nie jest potrzebny do tego doświadczenia. Wystarczy H2SO4 i KMnO4 + C2H5OH.

Ps.Sam napisałeś czy wzorowałeś się na czymś?

niewidzialny · Wysłany: Czw 16:53, 16 Mar 2006 Temat postu:

można uzyć każdego innego alkocholu (chyba każdego prubowałem tylko z kilkoma) benzyna też powinna sie zapalić.
nadmanganianu to 1 kryształek to wystarczająco.
można też kropnąc to miksture na alkochol ale to jest trudniejsze. i może prysnąc kwasem, ale mi sie udało.

Kandrian · Wysłany: Czw 16:58, 16 Mar 2006 Temat postu:

Ja robilem z azotowym i wyszło całkiem fajnie. Troche sie wzorowalem a troche samemu wymyslilem wiem że czytałem gdzies że denaturat w kontakcie z tą mieszanką sie zapala.

czeslaw187 · Wysłany: Czw 20:05, 16 Mar 2006 Temat postu:

CTAP sobie wezcie to dopiero zapalka Very Happy

woda utleniona + zmywacz do paznokci + pare kropel elktrolitu na noc do zamrazalnika i rano powinien byc bialy osad.na dnie przefiltrowac uwaga bardzo czule !!!

Kwazar · Wysłany: Czw 20:27, 16 Mar 2006 Temat postu:

To chyba nie forum o MW !

czeslaw187 · Wysłany: Czw 20:30, 16 Mar 2006 Temat postu:

Heh no spoko ale to tez chemia Wink

Kwazar · Wysłany: Czw 20:33, 16 Mar 2006 Temat postu:

No ba, może i chemia, ale niebezpieczna. Jakieś dziecko zrobi i się okaleczy. Ostatnio bardzo popularna wśród fanów bainiaca "pasta wybuchowa" w której skład wchodzi bardzo czyły MWI.

czeslaw187 · Wysłany: Czw 20:36, 16 Mar 2006 Temat postu:

Niewiele aczej wplynie ten skromny przepis na to czy sie okaleczy czy nie bo jak sam wiesz chociazby na Vortalu jest masa przepisow.

Kwazar · Wysłany: Czw 20:40, 16 Mar 2006 Temat postu:

No niby tak... Lepiej jednak by nasze forum, nie zyskało złej sławy Wink

.

czerwony-smok · Wysłany: Sob 14:41, 18 Mar 2006 Temat postu:

czerwony-smok · Wysłany: Sob 14:45, 18 Mar 2006 Temat postu:

hej usuńcie ten mój pierwszy post bo mi się2 razy wysłało a nie mam możliwości usuwania swoich postów (albo nie potrafie) Wink

wracając jescze do chemicznej zapałki to mi się tak przypomniało że ja robiłem tak że małą kupkę KMno4 skrapiałem kilkoma kroplami gliceryny i po kilku sekundach następował samozapłon... Wink

(czas zależy od czystości i ilości użytej gliceryny)

Kwazar · Wysłany: Sob 15:00, 18 Mar 2006 Temat postu:

Tak, samozapłon gliceryny to doświadczenie znane i lubiane Wink

i do tego łatwe. Ale z KMnO4 i H2SO4 jest szybsze i jakby to napisać "na zawołanie" Smile

.

szpaner · Wysłany: Sob 20:32, 18 Mar 2006 Temat postu:

CTAP jest nazwą bardziej poprawną niż TCAP, ale ta druga siębardziej przyjęła w polsce.
Fakt, że substancja bardzo niebezpieczna, i nie polecam robić. Chyba, że ktoś ma za dużo paluchów.

Kandrian · Wysłany: Sob 21:22, 18 Mar 2006 Temat postu: